Na Trzydniowiański Wierch ze Schroniska w Dolinie Chochołowskiej


Przygodę z tym szlakiem zaczynamy w schronisku w Dolinie Chochołowskiej. Wersja wejścia na szczyt przez Dolinę Jarząbczą zaczyna się kilkaset metrów przed dojściem do schroniska. Początkowo szlak wiedzie nas lasem, dość gęstym lasem, który przesłania nam wspaniałe widoki rozpościerające się nad nim. Jest to tzw. szlak papieski, który swoja nazwę zawdzięcza upamiętnieniu wizyty w tym miejscu papieża Jana Pawła II w 1983 r. Po kilkunastu minutach dochodzimy do polany, jest to Wyżnia Jarząbcza Polana, tutaj mamy przedsmak pięknych krajobrazów, które nas czekają. Dotąd szlak jest niemal zupełnie płaski. Kolejny etap pokonujemy mniej więcej w 30-40 minut i dochodzimy do szałasisk - rozległej polany, z której możemy już podziwiać wierzchołki gór z Jarząbczym Wierchem (2137 m n.p.m.) na czele. Po drodze cały czas towarzyszy nam Jarząbczy Potok, z którym tuż za polana się pożegnamy. Od tego momentu zaczynamy piąć się w górę. Przechodzimy przez las, który stopniowo zostaje zastąpiony przez piętro kosodrzewiny.

Po przejściu kilku źlebów, szlak zatacza pół kole i wprowadza nas na Pośrednią Grzendę. Od tego momentu czeka nas krótkie, ale dość strome podejście na szczyt, ten odcinek drogi zajmie nam mniej. Gdy dotrzemy na szczyt czeka nas wspaniała nagroda - trawiasty dość płaski wierzchołek stanowi idealne miejsce do odpoczynku, a widoki z niego są przednie. Gdzie się nie obejrzymy zawsze można rozkoszować się pięknym krajobrazem, a ze szczytu widać między innymi - Kominiarski Wierch, Czerwone Wierchy, Giewont, grzbiet Ornaku, Błyszcz, Bystrą, Starorobociański, Kończysty i Jarząbczy Wierch, Łopatę, Rohacz Ostry, Wołowiec, Rakoń, Osobitą, Bobrowiec, a przez Przełęcz Ornaczańska dostrzec można Rysy i Mięguszowieckie. Doprawdy widoki na tyle szczytów, pięknie rozlokowanych należą do rzadkości. Jest tylko jeden warunek by to wszystko się zadziało - musi mieć szczęście i piękna pogodę, przy nieco gorszej oczywiście tych najdalszych szczytów (Rysy, czy Giewont) możemy nie dostrzec. Wejście na szczyt nie powinno na zająć więcej niż 2,5 godziny spokojnym tempem. Wejście to nie jest polecane dla osób o słabej kondycji fizycznej i małych dzieci (samodzielnie chodzących). Powrót, by nie iść tą samą ścieżką, przez Kulawiec i Krowieniec zajmie nam około 2 godzin do Polany Chochołowskiej (wariant wejścia tym szlakiem opisany kolejnym wątku).
   

Dodaj komentarz


Kod antyspamowy
Odśwież













Strona www.gorskapasja.pl korzysta z plików cookies. Pliki cookies pomagają w lepszym działaniu serwisu, mogą być wykorzystywane przez nas serwis w celach statystycznych i reklamowych, aby serwis był dostosowany do potrzeb użytkowników. Stosować je mogą również współpracujące z nami firmy i reklamodawcy. Pliki cookies możesz wyłączyć w opcjach Twojej przeglądarki. Brak wyłączenia oznacza akceptacje cookies.

  Akceptuję politykę cookies na tej stronie.
EU Cookie Directive Module Information