Tatry po słowacku

Prawie 80% pasma Tatr leży po stronie Słowacji. W związku z czym pojawia się pytanie czy można dobrze, udanie spędzić urlop po stronie słowackiej ? Na pierwszy rzut oka wydaje się, że nie. Mimo wszystko Słowackie Tatry są zdecydowanie mniej popularne niż polska strona Tatr. Brak Zakopanego, Bukowiny Tatrzańskiej, oscypków czy pasących się owieczek i dorożek z góralami w polskiej świadomości wpływa jakoś ujemnie na wizerunek urlopu w Tatrach.

Trzeba jednak powiedzieć sobie szczerze, że każdy bez względu na swoje upodobania co do sposobu spędzania czasu w górach, znajdzie coś dla siebie po stronie słowackiej.

Po pierwsze góry

Wiadomo, większość osób które wybierają się na spędzanie czasu wolnego w górach, będą chciały zapoznać się z bliska z górskim krajobrazem. Region Vysoke Tatry oferuje turystom ponad 600 km tras o zróżnicowanym stopniu trudności. Można przejść się z dziećmi dolinami górskimi jak choćby Doliną Zimnej Wody, Kieżmarską Doliną czy Staroleśną. Takie wyjścia z pewnością zostaną na długo w pamięci najmłodszych, którzy oprócz bliskości gór mogą zobaczyć wodospady, przejechać się kolejką na Hrebieniok, Skalnego Plesa, Łomnicki Szczyt czy na Solisko. Wiele tych kolejek obsługuje jedna z największych firm w tej części Europy w dziedzinie turystyki - słowacki TMR.

Są też specjalne edukacyjne ścieżki dla najmłodszych, by zapoznać ich z tatrzańską przyrodą jak choćby Z Jaworzyny na Polanę pod Muraniem, z Jeziora Szczyrbskiego na Jamski Staw, Zadné Meďodoly

Dla osób, które mają lepszą kondycję przygotowanych jest wiele szlaków górskich, które poprowadzą turystów na Rysy, Krywań, Sławkowski Szczyt, przełęcz Lodową, Gerlach (z przewodnikiem tylko) i wiele innych.

W końcu Tatry słowackie sprzyjają idei turystyka bez barier, która ma za zadanie pozwalać również osobom niepełnosprawnym rozkoszować się widokami górskimi. Pod kątem tych właśnie turystów przygotowanych jest pond 25 km tras, które w przeważającej części są ścieżkami asfaltowymi, a nieliczne tylko żwirowymi.

Po drugie turystyka rowerowa

Turystyka rowerowa w słowackich Tatrach jest silnie eksponowana. Znajduje się tutaj ponad 200 km tras rowerowych, które prowadza od przejścia granicznego w Łysej Polanie przez wszystkie miejscowości leżących przy masywie tatrzańskim, aż po Poprad.

Trasy są podzielone kolorami, które mają za zadanie informować miłośników dwóch kółek o stopniu trudności. Dla dzieci i osób które jeżdżą tylko rekreacyjnie są przygotowane trasy zielone, dla osób z większa kondycją są przygotowane trasy niebieskie. Trasy czerwone są trasy dalekobieżne, które ciągną się przez wiele powiatów lub województw, a żółte trasy prowadzą do lokalnych atrakcji turystycznych.

Po trzecie relaks

Słowackie Tatry to nie tylko wspinaczki wysokogórskie czy wycieczki rowerowe. Słowackie Tatry oferują również swoim turystom wiele atrakcji wodnych. Aquapark w Popradzie czy Tatralandia w Liptowskim Mikulaszu.

Aquapark w Popradzie to nie tylko baseny ze zjeżdżalniami, basen Wyspa Skarbów czy SPA, ale to przede wszystkim baseny termalne, gdzie woda wydobywana jest ze źródeł termalnych i schładzana do około 36 stopni.

Tatralandia to z kolei oprócz standardowych atrakcji związanych z aquaparkiem wyróżnia się w tym roku motywem tematycznym Tropikalny Raj. Motyw ten przejawia się tym, że oprócz standardowych basenów jest rozbity o skały żaglowiec, repliki typowych starych zabudowań z Afryki i świata kolonialnego, a także namiastka dżungli.

Inne atrakcje

Oczywiście słowackie Tatry oferują o wiele więcej atrakcji niż opisane tutaj. Można by wymieniać ich bez liku. Pole golfowe z 27 dołkami, z którego można podziwiać tatrzańskie szczyty. Wiele zabytków, które warto odwiedzić jak choćby starówka w Popradzie. Możliwość popływania łódkami na Szczyrbskim Jeziorze, górskie hulajnogi czy gokarty i wiele wiele innych

Tatry Słowackie zimą

Zima Tatry słowackie dla wędrówek pieszych są zamknięte. Można jedynie przemieszczać się do wysokości schronisk. Ale zimą Tatry słowackie to przede wszystkim 22 kilometry stoków narciarskich z wieloma wyciągami. Narciarstwo biegowe posiada około 80 km przygotowanych tras, a dla miłośników saneczkarstwa jest przygotowane prawie 3 kilometrowy naturalny tor saneczkowy.

Warto też zauważyć, że w tym roku Tour de Pologne zawita na słowacką stronę Tatr. Jeden z górskich etapów będzie miał swoją metę w Strbskim Plesie, co niewątpliwie będzie okazją dla wszystkich miłośników kolarstwa, by pojawić się w tym kurorcie i na własne oczy przekonać się o walorach tego regionu.

Na koniec można zadać sobie pytanie, czy w takich okolicznościach można się nudzić ? Z pewnością ten kto pojedzie na słowacką stronę Tatr zaprzeczy temu pytaniu i spędzi niesamowite wakacje.

Tweet