Zbiornik na Kasprowym ?

Według doniesień Gazety Wyborczej Ministerstwo Sportu ma pomysł jak zwiększyć wykorzystanie stoków Kasprowego Wierchu do zimowych szaleństw na śniegu. Propozycja jaka wyszła z resortu wprawiła w nie lada zakłopotanie wiele zainteresowanych stron. Otóż minister Andrzej Biernat wyjaśnił, że jednym z kluczowych przedsięwzięć do zwiększenia atrakcyjności zimą Kasprowego Wierchu jest budowa zbiornika wodnego w jego rejonie. Zbiornik ten ma być wykorzystywany do celów naśnieżania zboczy szczytu zimą, co pozwoli organizatorom na zachowanie sezonu narciarskiego przez kilka miesięcy bez względu na opady śniegu. Wystarczyłaby do tego temperatura, która oscylowałaby w okolicach zera stopni. Generalnie pomysł jest bardzo ciekawy i byłby warty przemyślenia, gdyby nie fakt, że Kasprowy Wierch leży na terenie Tatrzańskiego Parku Narodowego i zgodę na takie przedsięwzięcie musiałyby wydać władze Parku. Oczywiście jak nie trudno się domyśleć władze nie są zbyt chętne do jakichkolwiek nowych inwestycji na terenie Parku, a co dopiero budowy zbiornika wodnego, który by w sposób dość istotny zmienił oblicze tego terenu. Do tego dołączają się ekolodzy, którzy również nie zgadzają się na takie inwestycje.
Warto też podkreślić, że rejon Kasprowego Wierchu nie jest i nigdy nie będzie kurortem alpejskim. Inwestycje tego typu z pewnością nie zwiększą jego atrakcyjności, a mogą zaszkodzić środowisku naturalnemu. Dużo lepszym sposobem zwiększenia konkurencyjności i atrakcyjności Zakopanego jako zimowego kurortu jest inwestycja w infrastrukturę drogową, by szybciej i łatwiej dotrzeć do Zakopanego, czy też wprowadzenie wspólnych ski-pasów, by móc szusować po wielu stokach bez przejmowania się czy posiadamy bilet czy nie.
Zgodnie z wieloma postulatami warto byłby, gdyby TPN zaczął wychodzić na przeciw miłośnikom białego szaleństwa i starał się wyznaczyć jak najwięcej tras biegowych, czy pozwolił na terenach względnie niezamieszkanych przez zwierzynę, by miłośnicy zjazdów mogli szusować niekoniecznie po nartostradach.
Temat ten ma swoich zwolenników i przeciwników, ale warto o nim rozmawiać by wszystkie strony były zadowolone, a plany budowy zbiornika w okolicach Kasprowego odłożyć najlepiej na daleką przyszłość.

Tweet