Comments
- No comments found
Wczoraj 7 grudnia 2013 roku doszło do akcji ratunkowej na Babiej Górze.Grupa sześciu turystów, którzy wyruszyli zdobyć szczyt Babiej Góry w okolicach południa zgubiła szlak u podnóża szczytu Diablaka. W tym samym czasie rozpętała się burza śnieżna, a widoczność na szlaku nie przekraczała kilku metrów.
W takich warunkach o zgubienie szlaku jest nie trudno. Gdy okazało się, że nie ma szans na zdobycie szczytu w ekstremalnych warunkach, turyści podjęli decyzje o odwrocie. O swoich poczynaniach zawiadomili GOPR. Ratownicy widząć warunki atmosferyczne natychmiast wyruszyli z akcją ratunkową. Na szczęście turystom nic sie nie stało, a zostali znalezieni przez słowackie służby ratunkowe u podnóża Babiej Góry. PO chwili do grupy dołączyli polscy ratownicy.
Tym razem akcja ratunkowa zakończyłą się pomyślnie i skończyło się tylko na strachu. Warto pamiętać, że warunki do uprawiania turystyki górskiej są bardzo trudne. Po przejściu Orkanu Ksawery w wielu miejscach jest spora, nawiana warstwa luźnego śniegu. Szlaki turystyczne są nie przetarte, a temperatura wynosi znacznie poniżej zera. W Wielu rejonach występuje II bądź już nawet III stopień zagrożenia lawinowego.
Należy zwrócić uwagę, że ogłoszenia wydawane przez GOPR lub TOPR nie są tylko luźnym, nikomu nie potrzebnym pisaniem bzdur. Komunikaty ostrzegają nas przed zagrożeniami nie tylko zdrowia, ale i życia. Warto je czytać i stosować się. W końcu wszystkim stronom zależy na tym by turyści chodzili po górach, ale chodzili bezpiecznie i bez narażania swojego i ratowników zdrowia.
Dodaj własny komentarz...